Żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin w drugiej kolejce PGE Ekstraligi zmierzą się na torze przy Alejach Zygmuntowskich z Włókniarzem Częstochowa. Na inaugurację mistrz Polski rozgromił na wyjeździe Falubaz Zielona Góra 59:31,a Włókniarz przegrał u siebie z GKM-em Grudziądz 39:51.
Patrząc na te wyniki, zdecydowanym faworytem wydaje się Motor, ale Mateusz Cierniak podchodzi do tego bardzo spokojnie: – Patrząc na same liczby, to tak, na papierze jesteśmy faworytem. Nie zapominajmy jednak, że jest to sport. Są to też zawodnicy, którzy przegrali swój pierwszy mecz na domowym torze, co za tym idzie, będą głodni zwycięstw. Jednak w żużlu różne są sytuacje, ale na pewno będziemy się starać, żeby odjechać ten mecz jak najlepiej, żeby go wygrać i dalej pokazywać, że jesteśmy mocną drużyną również na własnym torze.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Trening żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin
– Pierwszy mecz u siebie na torze, więc oczekiwania są duże – mówi Dominik Kubera. – Staramy się podchodzić do tego meczu bardzo spokojnie. Sporo trenujemy, więc miejmy nadzieję, że będzie ok. Nasz przeciwnik to drużyna z bardzo dobrymi zawodnikami. Jeździ nasz dawny kolega Wiktor Lampart, który był u nas. Pewnie też dużo wniosków i zastrzeżeń przekaże chłopakom. Nie będzie łatwo, a my musimy skupić się na tym, aby dobrze odczytać tor, ustawić motocykle i wygrywać – dodaje.
Początek meczu jutro (19.04) o godzinie 18.00. Transmisji z tego spotkania będzie można wysłuchać w Radiu Freee lub za pośrednictwem naszej strony internetowej.
AR
Fot. Krzysztof Radzki