Dożywocie grozi 54-latkowi z gminy Rejowiec podejrzanemu o zabójstwo swojej partnerki. Do zdarzenia doszło w nocy ze środy (23.04) na czwartek (24.04).
Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o 57-latce, która z obrażeniami ciała została znaleziona, jak twierdził jej 54-letni partner, przez niego gdy wrócił do mieszkania. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kobiety.
CZYTAJ: Od dziś Zalew Zemborzycki znów pod czujnym okiem policji
– Denatka to 57 letnia kobieta, która została znaleziona martwa z wyraźnymi obrażeniami ciała – mówi rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie, nadkomisarz Ewa Czyż. – Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. Czynności te nadzorował prokurator, którego decyzją całe ciało kobiety zostało zabezpieczone do dalszych badań. Policjanci w związku z tym zdarzeniem zatrzymali 54-latka, który wtedy był nietrzeźwy. Następnego dnia były z nim wykonywane czynności procesowe. Został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut zabójstwa. Będzie odpowiadał w warunkach recydywy, gdyż już był karany za podobne przestępstwa.
Sąd Rejonowy w Krasnymstawie, zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres najbliższych 3 miesięcy. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
ZAlew / opr. AKos
Fot. KMP Chełm