Bez punktów z Rzeszowa wracają piłkarze II-ligowej Wisły Puławy. W 17. kolejce rozgrywek zespół trenera Macieja Tokarczyka na terenie rywala uległ Resovii 1:3.
Goście prowadzili od 16. minuty po bramce Kacpra Szymanka. Jak się jednak okazało potem, były to miłe złego początki. W 39. minucie strzałem z dystansu Jana Szpaderskiego pokonał Marcin Urynowicz, a jeszcze w doliczonym czasie gry pierwszej połowy drugiego gola dla Resovii zdobył Ukrainiec Hlib Bukhal. W 89. minucie puławian pogrążył Maciej Górski.
Wiślacy przegrali drugi mecz z rzędu i spadli na 8. miejsce w tabeli. Ich kolejnym rywalem będą rezerwy ŁKS-u. Ten mecz jednak dopiero 23 listopada.
JK