Srebrna medalistka igrzysk olimpijskich w Paryżu pięściarka Paco Lublin Julia Szeremeta dopiero we wtorek (13.08) wieczorem zameldowała się w klubie, w którym trenuje na co dzień. Wprawdzie wróciła do Polski ponad dobę wcześniej, ale tak jak i innych medalistów czekały ją rozmaite spotkania.
Zawodniczka wciąż jest pod wrażeniem powitania zgotowanego na lotnisku przez kibiców. – Było wielkie zaskoczenie, wiedziałam, że będzie publiczność, ale nie spodziewałam się, że taki tłum ludzi, takie przedsięwzięcie. Naprawdę nie mogłam wyjść z tego lotniska, ochrona mnie wyprowadzała, bo miałam spotkanie z panem premierem. Mega show na lotnisku, ale to niezapomniana chwila na pewno.
Wicemistrzyni olimpijska chciałaby teraz trochę odpocząć, ale w najbliższych dniach weźmie udział w kolejnych spotkaniach.
AR
Fot. PAP/Leszek Szymański