Mieszkańcy Szarowoli w gminie Tomaszów Lubelski upamiętnili ofiary dwukrotnej pacyfikacji wsi. Pierwsza miała miejsce 2 lutego, druga 7 kwietnia 1943 roku.
– To były bardzo tragiczne dni w życiu miejscowości – mówi regionalista Witold Pitura. – Ponad 50 osób zabitych, ponad 40 gospodarstw spalonych. Pierwsza pacyfikacja miała nastraszyć mieszkańców, zobowiązać ich do tego, żeby nigdy więcej nie było działań partyzanckich. Druga – zniszczyć, zabić, zemścić się.
CZYTAJ: 79. rocznica pacyfikacji wsi w powiecie hrubieszowskim. Mieszkańcy upamiętnią ofiary
– Od 40 lat, odkąd zbudowany został kościół, co roku zamawiamy mszę świętą za pomordowanych – mówią mieszkańcy Szarowoli. – Każdego roku staramy się o nich pamiętać – ich cierpienie, ich ofiarę życia, która została złożona za to, żebyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnym kraju. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak mogłabym przeżyć coś takiego. Jakby nie organizować takich wydarzeń, młode osoby w ogóle by się o tym nie dowiedziały.
POSŁUCHAJ: Mariusz Kamiński „Zgon w Szarowoli”
W 80. rocznicę tragicznych wydarzeń główną ulicą Szarowoli przeszła droga krzyżowa, podczas której zostały przypomniane wydarzenia z 1943 roku.
AP / opr. WM
Fot. Piotr Piela