Jedną z branż, która zdecydowanie nie odczuwa skutków spowolnienia gospodarczego i wychodzi z długów powstałych podczas pandemicznych lockdownów, jest branża weterynaryjna. Ale trudno się dziwić, skoro do posiadania zwierzęcia domowego przyznaje się dwóch na trzech Polaków. A jak już je ma, to w większości przypadków prędzej oszczędzi na sobie niż na pupilu.
JB
Fot. pexels.com, Pranidchakan Boonrom