Senior z powiatu chełmskiego stracił swoje oszczędności. Mężczyzna uwierzył w informację, że jego syn spowodował wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy, aby nie trafić do aresztu.
CZYTAJ: Dawna szkoła zamieni się w centrum opiekuńcze? Gmina ogłosiła przetarg
Oszuści nakłonili 79-latka do spakowania pieniędzy do reklamówki i przekazania ich pośrednikowi. Doszło do tego pod bramą posesji pokrzywdzonego. Gdy kilka godzin później pokrzywdzony zadzwonił do syna, dowiedział się, że nie było żadnego wypadku. Stracił 70 tysięcy złotych.
PaSe / opr. AKos
Fot. pixabay.com