Piłkarki ręczne PGE MKSu FunFloor Lublin awansowały do finału turnieju Final Four Pucharu Polski. W półfinale zawodów rozgrywanych w Kaliszu lubelski zespół pokonał KPR Gminy Kobierzyce 30:27.
Przewaga drużyny trenera Pawła Tetelewskiego nie podlegała wątpliwości od samego początku. MKS szybko wypracował przewagę, która stopniała dopiero w ostatnich minutach rywalizacji.
Obrotowa MKS-u Sylwia Matuszczyk przyznała, że był to bardzo dobry występ lubelskiej drużyny.
– Postawiłyśmy twarde warunki w defensywie zawodniczkom z Kobierzyc. Do tego nasze bramkarki zaczęły fenomenalnie odbijać piłki. Myślę, że wszystko razem się zazębiło. Do tego w ataku też byłyśmy dosyć skuteczne. Nie robiłyśmy głupich błędów, co zawsze dawało pożywkę zawodniczkom z Kobierzyc. Cieszyć może też fakt, że wszystkie zawodniczki pojawiły się na parkiecie i każda dołożyła swoją cegiełkę do tego zwycięstwa – mówi Matuszczyk.
Najwięcej bramek – po 6 – dla lublinianek zdobyły Magda Więckowska i Magda Balsam.
W meczu o trofeum przeciwnikiem MKS-u będzie Zagłębie Lubin, które w drugim półfinale pokonało Piotrcovię 35:30. Finał w niedzielę o 13:00.
Do tej pory lubelska drużyna Puchar Polski zdobywała 11 razy, po raz ostatni w 2018 roku.
Media klubowe MKS Lublin / AR / JK
Fot. PAP/Tomasz Wojtasik