Dziś mija 234. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. W Lublinie główne obchody odbyły się na placu Litewskim. Przyciągnęły one tłumy mieszkańców miasta.
– Wybraliśmy się z synem, chcieliśmy mu pokazać defiladę. Warto szanować konstytucję, która narodziła się tyle lat temu i była bardzo dobrze skonstruowaną konstytucją dla Polaków – mówią lublinianie.
CZYTAJ: Lublin świętuje 3 maja. Uroczysta sesja rady miasta [ZDJĘCIA]
– 3 maja to jedno z najważniejszych polskich świąt – mówi wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. – To są ogromne powody dowody do dumy, ponieważ Konstytucja 3 maja była oparta na wartościach takich jak wolność, braterstwo. A my w tych wartościach jesteśmy bardzo wiarygodni, dlatego że bardzo długo walczyliśmy o wolność, o niepodległość, a braterską postawą w ostatnim czasie nie wykazał się tak jak Polska chyba żaden kraj.
– W tamtym czasie konstytucja to była przede wszystkim reforma – tłumaczy dyrektor lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Robert Derewenda. – Reforma, która była uwieńczeniem de facto doświadczenia Rzeczypospolitej w demokracji, w demokracji szlacheckiej. Niestety ta konstytucja nie uchroniła państwa polskiego, dlatego że silni, agresywni sąsiedzi Rzeczypospolitej nie byli w stanie pogodzić się z tym, że Rzeczpospolita może być silna.
CZYTAJ: Lublin świętuje 3 maja. Uroczysta sesja rady miasta [ZDJĘCIA]
– Konstytucja pokazuje, jakie są zasady w państwie i każdy musi jej przestrzegać – wskazuje wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Jacek Czerniak. – Tych zasad trzeba po prostu przestrzegać. Tym bardziej kiedy sytuacja geopolityczna na świecie jest dzisiaj trudna, kiedy następuje nowy porządek świata, musimy dzisiaj działać zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej.
CZYTAJ: Dzień, który łączy Polaków. Politycy z regionu o Święcie Narodowym Trzeciego Maja
Konstytucja 3 maja została uchwalona przez Sejm Czteroletni w 1791 roku. Dokument w 11 artykułach opisywał zasady funkcjonowania państwa, między innymi wprowadzał trójpodział władzy. Był to pierwszy taki dokument w Europie i drugi, po Stanach Zjednoczonych, na świecie.
RyK / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki