Samorząd lekarski apeluje, aby święta spędzać w rodzinnym gronie i nie porzucać w tym czasie bliskich w szpitalach.
CZYTAJ: Polityka, wygląd czy sytuacja rodzinna. W czasie świat lepiej unikać kontrowersyjnych tematów
– Są sytuacje, że niektóre rodziny przewożą wymagających opieki seniorów na izbę przyjęć i tam pozostawią, aby mieć spokój na święta – przyznaje prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski. – Lekarz zazwyczaj ma problem z odmową hospitalizacji pacjentki, która ma 85 lat, wiele chorób i zawsze znajdzie się coś, z czym można byłoby walczyć w szpitalu, a rodzina napiera na przyjęcie do szpitala. To są sytuacje skrajnie trudne, a na nich najbardziej cierpią pacjenci, którzy trafiają do szpitali w tym świątecznym czasie – dodał.
– Nie tylko w święta zdarzają się sytuacje, że pacjent musi przebywać w szpitalu, bo nie ma go kto odebrać – dodaje profesor Krzysztof Tomasiewicz z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Lublinie. – To są zarówno kwestie osób samotnych, ale także osób, które mają dzieci gdzieś w świecie i nie mają żadnej opieki. Zdarza się, że musimy niepotrzebnie hospitalizować pacjenta, bo nie mamy go gdzie umieścić, bo nie nadaje się do samodzielnego zamieszkania w domu. Jest więc to potężny problem społeczny – mówi.
Porzucanie seniorów potrzebujących opieki długoterminowej w szpitalach wiąże się z ryzykiem pogorszenia stanu ich zdrowia, oraz ogromnym cierpieniem i samotnością.
Informacyjna Agencja Radiowa / opr. PaW
Fot. www.pexels.com