Likwidacja przejazdu kolejowo-drogowego na ulicy Łomaskiej w Białej Podlaskiej wciąż budzi wiele emocji. Mieszkańcy osiedla „Za Torami” nie zgadzają się na plany miasta co do budowy tunelu pod torami w przedłużeniu Alei Jana Pawła II.
Dziś (23.04) w urzędzie miasta złożyli petycję z propozycją swojego rozwiązania. Społeczny komitet „Nowy przejazd – wspólna sprawa” był odpowiedzialny za opracowanie koncepcji budowy tunelu w innym miejscu niż zakłada to miasto.
– Pod naszym rozwiązaniem podpisało się ponad 2 tysiące osób – mówi członek komitetu, mieszkanka osiedla „Za Torami”, radna Agnieszka Kulicka. – To jest głos mieszkańców osiedla „Za Torami”, jest to głos osób, które pracują tam, nie tylko mieszkają. Wierzę, że pracownicy urzędu miasta przyjrzą się tej koncepcji i potraktują to poważnie.
CZYTAJ: Biała Podlaska. Miasto chce zamknąć przejazd, a mieszkańcy mówią „nie”
Koncepcja ratusza obejmuje budowę tunelu dla samochodów, pieszych i rowerzystów na przedłużeniu al. Jana Pawła II, natomiast samo przejście drogowe na ul. Łomaskiej zostałoby dla ruchu zamknięte jako to kolizyjne, ale w tym miejscu zostałby wybudowany tunel pod torami jedynie dla pieszych i rowerzystów. Koncepcja budowy tunelu drogowego oddalonego o blisko 800 metrów od obecnego przejazdu kolejowego na ul. Łomaskiej wywołuje sprzeciw mieszkańców.
– My się z tym nie zgadzamy, ponieważ jako mieszkańcy tej części osiedla jesteśmy odcięci od szkoły, przedszkola, karuzeli – mówią mieszkańcy. – Musimy nadrabiać ok. 1,2 km za każdym razem, jak chcemy dojechać do szkoły, przychodni lekarskiej. Jest tak za każdym razem. Dziennie w jedną i drugą stronę to jest 2,4 km, a przez cały rok i nie tylko to są koszty, które ponoszą mieszkańcy i ochrona środowiska.
CZYTAJ: Miasto ma plan na przejazd, który jest zmorą bialskich kierowców. Zdania mieszkańców są podzielone
– Policzyłem to po najniższych wskaźnikach – zużycie paliwa. Każda rodzina, która mieszka na osiedlu „Za Torami”, która na co dzień podróżuje, straciłaby ekonomicznie minimum ponad 500 złotych na samym paliwie, nie licząc kosztów eksploatacji samochodu. W ciągu roku – mówi jeden z mieszkańców. – Dodatkowo jest kwestia komunikacji miejskiej. Nikt nie potrafił nam powiedzieć, jak będą jeździć autobusy – w chwili obecnej linia C, jak i bodajże B jeżdżą przez aktualny przejazd przy ul. Łomaskiej. Musiałaby jeździć naokoło. Naszą propozycją jest zastąpienie tunelu pieszo-rowerowego w ciągu ul. Łomaskiej tunelem w przedłużeniu ul. Długiej. To miałby być tunel samochodowo-pieszo-rowerowy. To jest nasza koncepcja.
CZYTAJ: Potrącił 13-latkę i uciekł. Policja szuka sprawcy [ZDJĘCIA]
Przedstawiciele społecznego komitetu twierdzą, że od jakiegoś czasu chcieli się spotkać z prezydentem miasta, aby porozmawiać o proponowanej przez nich koncepcji budowy tunelu. Rzecznik urzędu miasta Gabriela Kuc-Stefaniuk zapewnia, że gotowość do spotkania z mieszkańcami wyraziła zastępca prezydenta Justyna Gorczyca: – Już w lutym, jak przypominam, prezydent zadeklarował otwartość na takie spotkanie. Jeżeli pan prezydent jest w gotowości zorganizowania takiego spotkania – przypomnę: z ekspertkami: pani wiceprezydent jest urbanistką, pani naczelnik jest inżynierem – to kto jest lepiej merytorycznie przygotowany do rozmowy o propozycjach rozwiązań drogowych. To nie są obrazki rysowane akwarelą. My podchodzimy do tego w sposób rzetelny, natomiast trudno jest się konfrontować z ewidentnymi emocjami.
Urząd miasta poinformował dziś, że w maju zorganizuje spotkanie dla mieszkańców, na którym przedstawi swoją koncepcję budowy tunelu.
– Na 8 maja zapraszamy mieszkańców całego miasta, wszystkich uczestników ruchu drogowego, na spotkanie do urzędu miasta w sprawie proponowanego rozwiązania – mówi Gabriela Kuc-Stefaniuk. – Przypomnę, rozwiązania przygotowanego przez ekspertów drogownictwa, urbanistyki, inżynierii drogowej.
Zapowiedź takiego spotkania, na którym będzie poruszana jeszcze raz koncepcja urzędu miasta nie spotkała się z pozytywnym odbiorem części mieszkańców: – Czemu to spotkanie ma służyć? Dlaczego pan prezydent je zorganizował? Przecież takie spotkanie już się odbyło 11 lutego. Informacyjne, o całej koncepcji. Czemu ma służyć to spotkanie? Niczemu. Tylko temu, żeby nas zdyskredytować.
Jak zapewniała rzecznik urzędu miasta, urzędnicy przeanalizują propozycję mieszkańców. Z kolei na piątek planowane jest spotkanie społecznego komitetu z wiceprezydent Białej Podlaskiej.
Budowa tunelów pod torami miałaby być realizowana w ramach konkursu zorganizowanego przez PKP PLK.
MaT/ opr. DySzcz
Fot. Małgorzata Tymicka/ archiwum