Piłkarze ręczni Padwy Zamość przegrali ze Stalą Mielec 26:30 w ostatnim sparingu przed wznowieniem rozgrywek Ligi Centralnej.
W starciu z liderem tabeli i sensacyjnym uczestnikiem turnieju Final Four Pucharu Polski podopieczni trenera Zbigniewa Markuszewskiego pokazali się z niezłej strony. Do przerwy zamościanie przegrywali tylko 12:14, ale ich przestój na początku drugiej odsłony spowodował, że Stal wyszła na prowadzenie 19:13 i do końca kontrolowała przebieg rywalizacji.
Najwięcej bramek dla Padwy rzucili: Parovinchak – 5, oraz Fugiel i Morawski po 3.
W składzie zamojskiej drużyny zabrakło Wiktora Kawki i Kacpra Adamczuka, pojawił się w nim za to wracający po kontuzji Jakub Wleklak.
W kolejny weekend już w meczu Ligi Centralnej Padwa na wyjeździe zmierzy się z Siódemką Legnica. Z kolei drugi przedstawiciel regionu w rozgrywkach – AZS AWF Biała Podlaska podejmie Stal Mielec.
JK
Fot. pixabay.com