Z przykościelnego lodowiska mogą korzystać w Jastkowie miłośnicy jazdy na łyżwach. Ślizgawka – podobnie jak w ubiegłym roku – powstała jako wspólna inicjatywa proboszcza parafii pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski oraz strażaków-ochotników z OSP Jastków.
CZYTAJ: To realne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Mimo to nielegalny handel lekami kwitnie
– W tamtym roku lodowisko cieszyło się dużym zainteresowaniem najmłodszych mieszkańców naszej gminy, dlatego postanowiliśmy ponownie skorzystać z mrozu – mówi proboszcz parafii w Jastkowie, ksiądz Paweł Bartoszewski. – Byliśmy przygotowani dużo wcześniej, bo myślę, że koło miesiąca, półtora miesiąca temu strażacy z naszej ochotniczej straży pożarnej z Jastkowa przygotowali w większości to lodowisko w całej koncepcji i wykonaniu. Niestety pogoda nie pozwalała nam rozpocząć sezonu łyżwiarskiego, nawet niektórzy się śmiali, że szybciej będzie basen niż lodowisko, ale udało się dzięki pogodzie, która w ostatnich dniach przyszła z mrozem i dzięki temu od dwóch dni funkcjonuje lodowisko.
Lodowisko zlokalizowane jest przy parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Jastkowie.
MaK / opr. AKos
Fot. pixabay.com
