Nie tylko dzikie zwierzęta – jak łosie czy dziki – stwarzają niebezpieczeństwo na drogach. Wczoraj (16.01) auto osobowe zderzyło się… z krową, która wymknęła się z zagrody.
Do kolizji doszło na krajowej „dwójce” w miejscowości Rogoźnica-Kolonia. Kierujący ciężarowym volvo 46-latek najechał na krowę, która wbiegła na drogę. Zwierzę uderzyło następnie w auto osobowe, doprowadzając do jego dachowania. Kierowca osobówki trafił do szpitala, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń.
– W wyniku zderzenia zwierzę niestety padło – informuje mówi oficer prasowy bialskiej policji nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
CZYTAJ: Ukradli telefon i skarpetki. Grozi im więzienie
Właściciel krowy, która uciekła z gospodarstwa, został ukarany mandatem. Odpowie też za wyrządzone szkody.
TSpi / MaT / opr. PrzeG
Fot. KMP Biała Podlaska