Prawie 60 milionów złotych otrzymało województwo lubelskie na likwidację komunikacyjnych białych plam w regionie. Pieniądze pochodzą z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych…
CZYTAJ: Zamość: dziś debiutuje bezpłatna linia autobusowa
Ponad 30 mln zł dla samorządów
– Z 59 mln zł jak na razie ponad 30 mln trafiło do samorządowców na rozwój publicznego transportu zbiorowego – mówi wojewoda lubelski, Krzysztof Komorski. – Tyczy się to 44 wniosków, złożonych przez 28 gmin i 14 powiatów. Wniosek złożył również Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego oraz jeden związek powiatowo-gminny. Rozstrzygnięcie dotyczy 334 linii autobusowych o długości ponad 10 tys. kilometrów, więc to całkiem spora siatka połączeń.
„To była najpilniejsza sprawa”
Ponad 2 mln zł otrzymał powiat lubelski. – Pieniądze zostaną przede wszystkim przeznaczone na połączenie wsi z większymi miejscowościami – mówi starosta lubelska Sylwia Piotrowska-Pisarek. – Wokoło Bychawy bądź Bełżyc mamy dużo małych wsi. Chodzi o to, żeby ci ludzie mogli dojechać z mniejszych miejscowości do większej aglomeracji np. Bychawy i potem do Lublina.
Największą potrzebą w województwie lubelskim było połączenie z Lublinem mieszkańców gminy Jabłonna, gdzie prywatny przewoźnik zrezygnował z kursów do miasta. – Teraz linia zostanie przywrócona – zapewnia starosta lubelska. – To była najpilniejsza sprawa. Ludzie zabiegali o to i udało nam się pozyskać środki. Ta linia będzie uruchomiona – zaznacza Piotrowska-Pisarek.
Konieczne jest wsparcie!
– Przewoźnicy rezygnują z kursów, ponieważ nie są w stanie utrzymać się z samych pieniędzy z biletów. Dlatego konieczne jest wsparcie rządowe bądź samorządu. Na przykład gmina Opole Lubelskie, która otrzymała 340 tys. zł, pieniądze przeznaczy na pokrycie kosztów funkcjonowania linii nierentownych.
– Tak naprawdę środki trafiają do przedsiębiorcy, który realizuje to zadanie, po to, aby mógł na tych trasy jeździć – wyjaśnia burmistrz Opola Lubelskiego Sławomir Plis. – W przeciwnym wypadku byłoby to nierentowne i żadna komunikacyjna firma nie mogłaby tego obsługiwać. Przed 2021 roku nie mieliśmy tych linii, które uruchomiliśmy i teraz funkcjonują. Bez tych środków, to byłyby pojedyncze przypadki, gdzie mieszkańcy mogliby się dostać do miasta i do innych miejscowości.
Wyzwaniem częstotliwość kursów
Na łatanie komunikacyjnych białych plam pół miliona złotych otrzymała gmina Piaski. Tutaj pasażerskie przewozy połączono z dowożeniem dzieci do szkół. Dzięki temu niemal cała gmina pokryta została siatką połączeń, ale wciąż wyzwaniem jest zwiększenie częstotliwości kursów – mówi burmistrz Michał Cholewa. – 90% gminy Piaski jest połączone siatką komunikacyjną, natomiast mieszkańcy zwracają uwagę, że częstotliwość nie do końca im odpowiada, jeśli chodzi o godziny przejazdów. Bo oni chcieliby do lekarza czy urzędu w innych godzinach. To jest rzecz, nad którą możemy popracować i nad którą co roku pracujemy.
CZYTAJ: Ciągnik wybił szyby w autobusie. Zrobił to… gałęziami [ZDJĘCIA]
Jako że z 59 mln zł wykorzystano ponad 50% środków, wojewoda lubelski zapowiedział kolejne dofinansowania na łatanie komunikacyjnych białych plam w regionie.
Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych jest państwowym funduszem, który ma na celu walkę z wykluczeniem komunikacyjnym. Szczegółowe informacje na temat naboru wniosków na 2025 r. znajdują się na stronie www.bip.mazowieckie.pl
ZAlew / opr. AKos
Fot. pixabay.com / Lubelski Urząd Wojewódzki