Koła Gospodyń Wiejskich z regionu spotkały się w Lublinie. Konferencja odbyła się z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet Wiejskich.
– To często liderki w swoich miejscowościach i za to je cenimy – mówi wicemarszałek województwa lubelskiego, Marek Wojciechowski. – Nie odbiegają w niczym zupełnie od kobiet z dużych aglomeracji, wręcz odwrotnie. Mają w sobie jeszcze więcej wiedzy i mądrości życiowej. I dobrze, że dzisiaj jest to wydarzenie, że możemy je docenić, że możemy im podziękować. Bo bez nich obszary wiejskie, województwo lubelskie i w ogóle cała Polska nie byłaby taka sama.
A co mówią uczestniczki spotkania?
– Taka typowa wiejska kobieta była w chustce zawiązanej pod brodą, z fartuszkiem zawiązanym w pasie albo na guziczki. Chodziła wiecznie zgarbiona, wiecznie z sierpem, z zajdami na plecach, a teraz wśród nas takich się nie znajdzie. Biorą nas za światłe nowoczesne dziewczyny. A to są nasze regionalne stroje biłgorajskie, w których występujemy, kultywujemy tradycję, tak żeby to nie zaginęło.
CZYTAJ: Za kraty po edukację. Studenci z aresztu śledczego rozpoczęli rok akademicki [ZDJĘCIA]
Międzynarodowy Dzień Kobiet Wiejskich obchodzony jest 15 października. Święto zostało ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych w 2007 roku. Celem było podkreślenie kluczowej dla rozwoju obszarów wiejskich w skali globalnej roli kobiet.
LilKa / opr. LisA
Fot. Marek Grzegorz Wojciechowski Facebook