We wrześniowe weekendy na najmłodszych czeka Rezerwat Dzikich Dzieci w Lublinie. Znany z poprzednich lat obszar nieskrępowanych zabaw dzieci działa w tym roku w nowej lokalizacji – na terenie Parku Rusałka.
– Rezerwat jest otwarty od początku sierpnia i od tego czasu powstało tu wiele budowli – mówi playworker Michał Głos. – Budowli powstało bardzo dużo. Są trochę inne niż w poprzednich latach. Np. znowu mamy statek, ale w innym wydaniu. Jest trochę mniejszy. Dzieciaki skupiły się bardziej na detalach, co można zobaczyć – jakieś żagle, jakieś koła. Fajnie to wygląda, fajnie się to obserwuje. Teren jest dla nas nowy.
CZYTAJ: Rezerwat czeka na „dzikie dzieci” [ZDJĘCIA]
– Dziś kontynuujemy budowę zamku – mówią Gabriel i Adam, którzy odwiedzili dziś Rezerwat. – Teraz robimy podłogę do tego zamku. Będzie tu most zwodzony z tych desek. Używamy wkrętarek, młotków. Na początku wakacji sam budowałem, a teraz jestem tylko na dwa dni i nie opłaca mi się robić własnej budowli, więc dokańczam inną.
Rezerwat będzie czynny do końca września w weekendy od 9.00 do 16.00 z godzinna przerwa między 12.00 a 13.00. Pobyt jest bezpłatny. Wstęp do rezerwatu mają dzieci od 7. roku życia, młodsze mogą spędzić czas wraz z rodzicami w strefie buforowej.
MaK / opr. WM
Fot. archiwum