Mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie spowodował wypadek i próbował uciec z miejsca wypadku. 29-latek wkrótce odpowie przed sądem.
CZYTAJ: Tragiczny wypadek na torach. Kierowca samochodu wjechał pod pociąg
– Mundurowi, którzy przyjechali we wskazane miejsce, ustalili, że kierujący samochodem osobowym marki Audi 29-latek zderzył się z wyprzedzanym towarowym Peugeotem i jadącą wówczas z przeciwka ciężarową Scanią – mówi aspirant sztabowy Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie. – Uderzył w jadący za ciężarówką samochód marki Renault, a później uderzył w jadący przed nim Volkswagen Golf. Po tym wszystkim jego auto wylądowało w przydrożnym rowie, a on sam chciał uciec z miejsca zdarzenia. Jadący w pobliżu świadek, policjant z Komendy Stołecznej Policji zatrzymał uciekającego mężczyznę w polu kukurydzy.
W wyniku wypadku, kierująca Volkswagenem 32-latka doznała obrażeń ciała i została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do specjalistycznego szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
29-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie i – jak się okazało – czterokrotny zakaz kierowania pojazdami za prowadzenie pod wpływem. Dziś usłyszy zarzuty.
EwKa/ opr. DySzcz
Fot. lukow.policja.gov.pl