Minister nauki Dariusz Wieczorek poinformował, że jeżeli kontrola kierunków lekarskich wykaże, że nie spełniają warunków Polskiej Komisji Akredytacyjnej, to kierunki te będą zamykane. Dodał także, że w Polsce nie powstanie żaden nowy kierunek na jakiejkolwiek uczelni bez pozytywnej opinii Komisji.
– Jeżeli chodzi o kwestie dotyczące tych kierunków, które już zostały uruchomione, będziemy podchodzić do tego zdroworozsądkowo, bo nam też zależy na tym, żeby tych kierunków lekarskich było jak najwięcej w Polsce. Żeby było jak najwięcej wydziałów lekarskich, uczelni, które szkolą i uczą lekarzy. Natomiast na pewno nie doprowadzimy do sytuacji takiej, że 7 czy 8 lat ktoś szedł do lekarza i zadawał pytanie, czy to jest „neolekarz”, czy faktycznie lekarz. W związku z tym musimy po prostu być w tym zakresie bezwzględni, jeżeli chodzi o pilnowanie jakości kształcenia.
Minister Dariusz Wieczorek poinformował, że kontrole Polskiej Komisji Akredytacyjnej odbędą się w maju.
CZYTAJ: „Nie ilość, a jakość”. Minister nauki o zmianach w szkolnictwie wyższym [ZDJĘCIA]
Jak poinformował minister z rektorami uczelni medycznych zostało uzgodnione, że w przypadku zamknięcia kierunku lekarskiego studenci zostaną przyjęci przez uczelnie państwowe, które funkcjonują na danym terenie.
LilKa / opr. LisA
Fot. Krzysztof Radzki