Protesty rolników nie powinny być tolerowane – uważa profesor Leszek Balcerowicz, były wiceprezes rady ministrów i były minister finansów, który był dziś z wizytą w Lublinie.
CZYTAJ: Długie kolejki na granicy. Trwają rolnicze protesty
– Blokowanie granicy nie powinno być tolerowane – mówi prof. Leszek Balcerowicz. – Niezależnie, czy postulaty uważa się za słuszne, czy niesłuszne, to po pierwsze. Po drugie, jeśli były jakieś powody dla protestów, to one powinny być kierowane – ale nie w sposób gwałtowny – do Unii Europejskiej. Ja nie podzielam zdania, że Unia w czymś zawiniła, na szczęście jesteśmy członkiem Unii i pewne sprawy związane z tym członkostwem są na tym poziomie rozstrzygane.
Leszek Balcerowicz, profesor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie prowadził dziś wykład dla studentów w Lubelskiej Akademii WSEI.
Od kilku tygodni trwają protesty rolników na polsko-ukraińskich przejściach granicznych. Protestują domagają się m.in. wstrzymania napływu artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz odejścia od Zielonego Ładu.
RyK / opr. AKos
Fot. Piotr Michalski