Sterylizatornia powstała w Szpitalu Powiatowym w Rykach. To kilka pomieszczeń, w których między innymi przyrządy operacyjne są czyszczone, dezynfekowane i sterylizowane, a następnie pakowane, by można je ponownie użyć.
CZYTAJ: Niektórzy ludzie widzą zdeformowane twarze
– Skorzysta na tym personel szpitala, ale przede wszystkim pacjenci – mówi starosta rycki, Dariusz Szczygielski. – To jest takie dopełnienie bloku operacyjnego, który otworzyliśmy, i tzw. chirurgii jednego dnia. Bez sterylizatorni, jak dobrze wiemy, nie da się przeprowadzić zabiegów chirurgicznych, a mając sterylizatornię w szpitalu, jest to duże łatwiejsze i możemy tych zabiegów wykonywać więcej. Do tej pory musieliśmy się posiłkować innymi jednostkami, które posiadają tego typu pracownie, czyli Dęblin, ewentualnie Puławy.
Budowa sterylizatorni kosztowała ponad 900 tysięcy złotych. Większość tej kwoty przekazała Fundacja Orlen.
ŁuK / opr. AKos
Fot. Łukasz Grabczak