Podczas piątkowego ostrzału Rosja zaatakowała Ukrainę niemal wszystkim, co miała do dyspozycji: pociskami hipersonicznymi Kindżał i pociskami manewrującymi, wyrzutniami rakietowymi S-300, dronami; wystrzelono około 110 rakiet, z których większość udało się zniszczyć – powiadomił ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
CZYTAJ: Atak rakietowy na Lwów. 3 szkoły i przedszkole zostały uszkodzone [ZDJĘCIA]
„Kijów, Lwów, Odessa, Dniepr, Charków, Zaporoże i inne nasze miasta. (…) Niestety, w wyniku ostrzałów są zabici i ranni” – oznajmił prezydent w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.
Trwa szacowanie strat po zmasowanym ataku rakietowym rosyjskich wojsk na Ukrainę, przeprowadzonym w nocy z czwartku na piątek i w piątek w godzinach porannych. Według najnowszych doniesień zginęło co najmniej kilkanaście osób w różnych miejscach kraju.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Na zdj. zniszczenia po nocnym rosyjskim ataku dronów w Odessie, 27.12.2023, fot. PAP/Alena Solomonova