Przeciwko planowanej reorganizacji Szkoły Podstawowej w Sadurkach pod Nałęczowem protestuje społeczność tej placówki. Chodzi o przeniesienie klas 4-8 do innej szkoły. Podobne obawy mają rodzice uczniów szkoły podstawowej w pobliskich Drzewcach.
– Taka reorganizacja doprowadzi do zamknięcia placówki – mówią nauczyciele i rodzice uczniów z Sadurek pod Nałęczowem. – Większość rodziców nie pośle dziecka do klasy 1, mając świadomość, że po klasie 3 będzie musiało przenieść się do innej szkoły. Dzieci będą musiały dostosowywać się do nowego środowiska, a są w tej chwili po pandemii, więc następne „atrakcje” psychiczne nie są im potrzebne. To też może doprowadzić do jakiejś tragedii.
CZYTAJ: Podstawówka bez starszych klas? Rodzice są przeciw
Obawy protestujących podziela radny Sejmiku Województwa Lubelskiego Marek Wojciechowski, który wraz z rodzicami uczniów przybył dziś pod szkołę w Sadurkach. – Znam budżety samorządów, znam problemy, jeżeli chodzi o samorządowców, ale wydaje mi się, że załatwianie ich kosztem dzieci, kosztem przyszłości naszej młodzieży to chyba nie ten kierunek. Raczej trzeba rozwijać te szkoły, a nie reorganizować je czy likwidować.
Władze Nałęczowa tłumaczą, że ostateczne decyzje dotyczące reorganizacji placówek nie zostały jeszcze podjęte. Analizowane są różne warianty, a efekty tych analiz poznamy prawdopodobnie w sierpniu.
ŁuG / opr. WM
Fot. Łukasz Grabczak