Stopy procentowe do końca roku raczej pozostaną na tym samym poziomie, choć w przyszłości prawdopodobnie będą obniżane – mówił w Radiu Lublin prof. Marian Żukowski, ekonomista z KUL. Jak tłumaczył, wpływać na to będzie obniżająca się inflacja, czyli tempo wzrostu cen.
Jednak doprowadzenie inflacji do niskiego poziomu – według prof. Żukowskiego – zajmie kilka lat. – Gdybyśmy przyjęli, że będzie to okres 3-4 lat, to wydaje mi się, że jest to racjonale – mówi prof. Żukowski. – Czy to jest długi okres? Na pewno za długi, ale z punktu widzenia ekonomii to nie jest długi okres. Natomiast w tym roku inflacja będzie jeszcze wysoka. Ona spada, tendencja jest pozytywna, ale ona nadal jest wysoka. W przyszłym roku będzie niższa. Sądzę, że za jakieś 3-4 lata być może uda się doprowadzić do tego celu 2,5 proc. w skali roku inflacji.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie – dziewiąty raz z rzędu. Główna stopa referencyjna wynosi nadal 6,75 proc.
Inflacja w maju – jak podaje GUS – wyniosła 13 proc. i nie wzrosła miesiąc do miesiąca. W kwietniu było to 14,7 proc. Szczyt inflacji był w lutym, kiedy za towary i usługi płaciliśmy średnio o 18,4 proc. więcej niż rok wcześniej.
RCh / opr. WM
Fot. RL