Wszystko wskazuje na to, że następuje deeskalacja w Rosji, absolutnie nie ma żadnego w tej chwili podwyższonego zagrożenia dla Polski, nie zarządzamy podwyższenia stopnia gotowości naszych wojsk, ale czujność jest cały czas zachowywana – powiedział po zakończeniu narady w BBN prezydent Andrzej Duda.
CZYTAJ: Kancelaria Łukaszenki: Prigożyn zgodził się zatrzymać przemarsz najemników przez terytorium Rosji
Prezydent powiedział, że cały czas monitorowane jest sytuacja w Rosji. Podkreślił, iż od rana trwały konsultacje, zarówno w gronie kierownictwa państwa, jak i z sojusznikami Polski.
– Wszystko wskazuje na to, że następuje deeskalacja w Rosji – przekazał prezydent Duda.
Dodał, że podczas narady szczegółowe sprawozdania przedstawili szefowie wszystkich służb, głos zabrał także szef Sztabu Generalnego.
– Konkluzja na ten moment jest jednoznaczna (…) absolutnie nie ma żadnego w tej chwili podwyższonego zagrożenia dla Polski. Generalnie ta sytuacja nie wpływała i nie wpływa w ogóle na sytuację w naszym kraju. W istocie więc absolutnie uważamy, że jest to wewnętrzna sprawa Rosji – powiedział prezydent.
Zapewnił przy tym, że sytuacja w Rosji cały czas będzie monitorowana. – Niemniej nie zarządzamy żadnego podwyższenia stopnia gotowości naszych wojsk, czujność oczywiście jest cały czas zachowywana – podkreślił.
– Ale generalnie chcę uspokoić, nie mamy żadnych informacji o tym, żeby nasze bezpieczeństwo było w jakimkolwiek stopniu zagrożone – powiedział prezydent.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Paweł Supernak