Rada Miasta przyjęła uchwałę w sprawie wprowadzenia zmian w budżecie Lublina. Zmiany dotyczą m.in. przeznaczenia dodatkowych środków w wysokości 49 milionów złotych na budowę Dworca Metropolitalnego. Radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli złożenie wniosku do NIK w sprawie skontrolowania inwestycji.
– Budowa ta będzie kosztować ponad 300 milionów złotych, my się na to nie zgadzamy – mówi przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, Piotr Breś. – 49 milionów, które pan prezydent chce dołożyć do tej inwestycji. To nie jest tylko 49 milionów, to jest 49 milionów plus VAT, czyli w sumie ok. 60 milionów. To jest skandal, będziemy chyba mieli „misia na miarę naszych czasów” w Lublinie.
CZYTAJ: Dworzec Metropolitalny będzie gotowy dopiero… jesienią [ZDJĘCIA]
Jak podkreślał zastępca prezydenta Lublina do spraw inwestycji i rozwoju, Artur Szymczyk, przeznaczenie dodatkowych środków na budowę dworca jest czymś oczywistym: – Jest to ważna inwestycja i wiemy, z jakimi problemami na etapie jej realizacji mamy do czynienia. Chodzi mi głównie o wzrost cen materiałów, problemy z podwykonawcami. Cały czas nie możemy zapomnieć, że wybuch wojny bardzo mocno ograniczył łańcuchy dostaw. To nie jest zadanie, z którym można rozstać się i zostawić.
CZYTAJ: Będzie drożej i później. Dodatkowe 50 mln zł na Dworzec Metropolitalny
Budowa Dworca Metropolitalnego miała kosztować pierwotnie około 200 milionów złotych, wcześniej przeznaczono na ten cel dodatkowe środki w wysokości 51 milionów złotych.
ŁuM / opr. PrzeG
Fot. Miasto Lublin