80 tysięcy złotych stracił 51-latek z gminy Wólka, który chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Pokrzywdzony najpierw wpłacił 600 złotych wymaganych do rozpoczęcia inwestycji. Kilkanaście dni później z 51-latkiem skontaktował się oszust, który podawał się za pośrednika. Twierdził, że inwestycja przyniosła już pierwsze zyski i 51-latek może wypłacić pieniądze.
CZYTAJ: Kolejna napaść na nastolatka w Zamościu. Agresor zatrzymany dzięki nagraniu
Konieczne było jedynie zainstalowanie aplikacji do zdalnej obsługi urządzeń. Mężczyzna był zaskoczony „szybkim zyskiem” i wykonywał kolejne polecenia fałszywego pośrednika. O tym, że padł ofiarą oszustwa, dowiedział się, gdy sprawdził stan konta. Okazało się, że stracił 80 tysięcy złotych.
CZYTAJ: Nieszczęśliwy wypadek podczas rozładunku. 44-latek trafił do szpitala
Sprawą zajmują się teraz policjanci, którzy apelują o ostrożność przy dokonywaniu jakichkolwiek transakcji internetowych, a także o nieinstalowanie programów do zdalnej obsługi urządzeń.
MaK / opr. WM
Fot. pixabay.com