W Lublinie otwarto wystawę poświęconą Wolnym Związkom Zawodowym. Na kilkunastu planszach można poznać między innymi ich historię, a także ludzi, którzy je tworzyli i w nich działali.
– W latach 1978 -1980 działaczom udało się wiele osiągnąć – mówi dyrektor lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Robert Derewenda. – Przede wszystkim wskazywali już poprzez samo utworzenie tych związków, że te z nich, które działają w zakładach pracy, które są tworzone przez komunistów, to nie są związku, które de facto reprezentują pracowników. I ta myśl dojrzewała wśród robotników. Na tyle dojrzewała, że w roku 1980 przecież nie wybuch strajk tylko na wybrzeżu, ale potem ogarnął całą Polskę, bowiem robotnicy dostrzegli, że te związki zawodowe, które mają w swoich zakładach pracy, ich nie reprezentują, że muszą tworzyć nowe, niezależne, samorządne związki zawodowe, które będą ich reprezentowały wobec władzy komunistycznej.
Wystawę „Wolne Związki Zawodowe 1978 -1980″ można oglądać przed na placu Łokietka przed lubelskim ratuszem do 4 kwietnia.
MaTo/ opr. DySzcz
Fot. ipn.gov.pl