Ich grupa została zrodzona z pasji – są trudni do podporządkowania i sklasyfikowania. Nieujęci w żadnej z dyscyplin. W Lublinie działają od prawie sześciu lat – wciąż nieformalnie i trochę w cieniu. Choć jak już się pojawią, to – zapewniam – trudno ich nie zauważyć. Zostawieni na lodzie – dają pokaz swoich możliwości, którymi zadziwiają i szokują. O kim mowa? Zaciekawionych zapraszam w sobotę po godzinie 13.
Moimi gośćmi są dziś Michał Dyszewski oraz Andrzej Ligęza – z grupy Ice Freestyle Lublin.
Zaprasza Agata Zalewska.
Fot. RL