Badania genetyczne dowodzą, że koty zostały udomowione ok. 10 tys. lat temu, gdy w Mezopotamii zaczęły powstawać pierwsze w dziejach ludzkości osady rolnicze – piszą genetycy na łamach naukowego periodyku „Heredity”.
Koty związały swoje losy z człowiekiem, kiedy na obszarze Żyznego Półksiężyca, nad rzekami Eufrat i Tygrys, ludzie po raz pierwszy zaczęli uprawiać ziemię. To wtedy człowiek udomowił kota albo, jak kto woli, kot udomowił człowieka.
CZYTAJ TAKŻE: Już małe dzieci mają potrzebę pomagania. Nawet jeśli same dopiero uczą się mówić i chodzić
Koty okazały się pożyteczne jako zwierzęta zwalczające gryzonie, dobierające się do magazynowanego przez rolników zboża.
Następnie z Mezopotamii koty powędrowały z ludźmi do innych miejsc na świecie – dowodzą naukowcy z University of Missouri (USA) na podstawie badań genetycznych.
Genetycy Leslie A. Lyons i Thomas Juba przebadali ok. 200 genetycznych markerów kociego DNA na podstawie próbek zebranych z obszaru Żyznego Półksiężyca, Europy, Azji i Afryki.
Niektóre inne zwierzęta, takie jak konie czy bydło, udomowione były kilka razy w różnym czasie i różnych miejscach na świecie. W przypadku kotów było inaczej. Analizy genetyczne dowodzą, że udomowiono je tylko raz.
Naukowcy dodają jednak, że o kotach można mówić jako o zwierzętach pół-udomowionych. Jeśli wypuści się koty w dziką przyrodę, będą tam polować i rozmnażać się, potrafią bowiem przetrwać bez człowieka. W odróżnieniu od psów i wielu innych udomowionych gatunków człowiek nie zmienił tak radykalnie zachowania kotów.
CZYTAJ TAKŻE: Kometa, która ostatni raz była widziana w czasach neandertalczyków. Teraz będzie można ją podziwiać gołym okiem
PAP / RL / opr. KS
Fot. Sadi Gökpinar, pexels.com