Politycy Lewicy rozpoczęli zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy „Renta wdowia”. Oficjalnie zarejestrowany został komitet obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej, który formalnie to umożliwia.
– Zbieramy 100 tysięcy podpisów. To wyraz wsparcia dla seniorów – mówi poseł Lewicy Arkadiusz Iwaniak. – W dzisiejszym stanie prawnym mamy tak: gdy umiera jeden ze współmałżonków, możemy pozostać przy swojej emeryturze, ewentualnie objąć tzw. rentę rodzinną. To 85 procent świadczenia po zmarłym współmałżonku. W naszym projekcie zakładamy, że można wtedy wybrać. Jeśli zostaję przy swojej emeryturze, to biorę 50 procent renty rodzinnej; jeśli ze względów finansowych bardziej opłaca mi się pozostać przy rencie rodzinnej, to mam 50 procent tej swojej emerytury, z której rezygnuję.
Działacze Lewicy zbierają podpisy do końca marca. Koszt wprowadzenia renty wdowiej kosztowałby państwo około 13 miliardów złotych.
FiKar / opr. WM
Fot. pixabay.com