Już za tydzień piłkarki ręczne PGE MKS-u El-Volt Lublin rozegrają pierwsze mecze kontrolne. Na razie lubelski zespół ma za sobą dwa tygodnie intensywnych treningów – głównie motorycznych.
MKS ma też nową kapitan, którą została Dominika Więckowska : – Jest to dla mnie duży zaszczyt być kapitanem takiego zespołu. Patrzę pozytywnie. Mam nadzieję, że sprawimy wiele radości i sobie, i kibicom, i będzie się nas oglądać naprawdę z uśmiechem na twarzy. Na razie jest troszkę ciężko, ale tak musi być, bo to jest okres przygotowawczy. Wszyscy jesteśmy tego świadomi, po co pracujemy. Na razie pracujemy, żeby tlenu nam wystarczyło do końca sezonu. Zaczynamy też powoli wprowadzać elementy taktyczne. Wygląda to obiecująco – mówi Dominika Więckowska,
Bramkarka Paulina Wdowiak przyznaje, że okres przygotowawczy nie jest łatwy: – To ciężki czas dla nas wszystkich, ale musi tak być, żeby zaprocentowało to z początkiem sezonu. Już się nie możemy doczekać pierwszego meczu.
W kadrze drużyny znajduje się kilka nowych zawodniczek. Jedną z nich jest Adrianna Górna, która ostatnich osiem lat spędziła w Zagłębiu Lubin, zdobywając z nim pięć tytułów mistrzowskich. 29-letnia skrzydłowa tak ocenia swoje pierwsze wrażenia z pobytu w nowym klubie i z początku przygotowań: – To był dla kibiców zaskakujący transfer. Na razie jest fajnie. Super dziewczyny, trener, ogólnie sztab. Ludzie, których tutaj spotkałam na swojej drodze, naprawdę bardzo miło minie zaskoczyli, bo są bardzo pomocni. Miasto też rewelacja. Jak na razie wszystko na plus. Było ciężko, ale wszystko z głową, więc mnie to bardzo cieszy. Miałyśmy testy, każda pracuje na swoich parametrach. Fajnie, że to wszystko jest ułożone z głową, żebyśmy jako zawodniczki mogły stawać się jeszcze lepsze.
Górna uważa, że zagraniczne zawodniczki dobrze wkomponują się w zespół: – Złapałam z nim fajny kontakt. Są bardzo otwarte, uśmiechnięte. To daje pozytywnej energii podczas treningów. Powoduje to, że jako zespół stajemy się jednością. A w sportach zespołowych to kluczowe.
Trener Paweł Tetelewski tak podsumował dotychczasowe przygotowania: – To na pewno najtrudniejszy czas dla zespołu. To ciężka praca na stadionie i na siłowni. Na hali też jest dużo biegania z piłkami. Ale jeszcze tydzień ciężkiej pracy i potem zaczynamy granie. To już całkiem inaczej się znosi. Gdy jest mecz, drużyna zaczyna żyć. Zaczynają się rywalizacje, jakieś analizy. Ale na razie jeszcze dwa treningi w tym tygodniu i od poniedziałku będziemy ciężko trenować do turnieju. Poza tym, że mamy troszeczkę mikrourazów, myślę, że naprawdę bardzo dobrze ten okres przepracowaliśmy.
W pierwszym przedsezonowym turnieju – memoriale Edwarda Jankowskiego 8-9 sierpnia w Lublinie – oprócz gospodyń wystąpią Juventa Michaloce, Start Elbląg i Enea MKS Gniezno.
AR / opr. ToMa
Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL
Pliki dźwiękowe
Dominika Więckowska
Paulina Wdowiak
Adrianna Górna 1
Adrianna Górna 2
Paweł Tetelewski











