W jednej ze scen komiksu Stacy (wyd. Timof Comics) bohaterka bardzo chce wesprzeć swoją przyjaciółkę, której mąż zginął w drastycznym wypadku. Nie wie jednak, jak okazać współczucie najbliższej osobie. Co ważne, nie rozważa spotkania czy rozmowy telefonicznej, lecz automatycznie wybiera opcję wysłania wiadomości tekstowej. „Nie wiem, co napisać” – mówi i zwraca się z prośbą o pomoc do kolegów. Wspólnie ustalają, że najlepsze będą emotki: żeby wspomóc i rozweselić. Serduszko takie, serduszko śmakie, kwiatek, cukinia – nie mylić z bakłażanem – i tak dalej, brną bez żadnych hamulców, zapominając o pierwotnej, ludzkiej empatii.
POSŁUCHAJ: Czy Funky Koval będzie kontynuowany?
Ta kuriozalna, śmieszno-straszna scena jest jedną z wielu znaczących sekwencji obrazkowych oddających esencję nowego albumu Gipiego. Włoski artysta tym razem skupił się na naszym życiu w cybersferze, na tym, jakie znaczenie w tym życiu mają media społecznościowe i jak łatwo można zniszczyć komuś życie hasztagiem wklepanym w dobrej wierze. Gipi kreśli losy mikrospołeczności, jaką jest grupka scenarzystów odpowiedzialnych za produkcję kolejnych odcinków popularnego serialu. Jeden z członków ekipy udziela wywiadu, w którym opowiada o swoim śnie. Przeprowadzający wywiad dziennikarz z długiego wywodu wycina trzy kontrowersyjne słowa, którymi promuje materiał w Internecie. Te trzy słowa, wyrwane z kontekstu, przemieniające sen w rzeczywistość, rozwalają karierę pisarza-scenarzysty i powodują, że wylewa się na niego fala hejtu, a on sam przeżywa mocne załamanie nerwowe. „Zdarzenie z trzema słowami” jako incydent medialny trwa krótko, jak każda fala hejtu, ale odciska swoje piętno na jednostce na zawsze. „Najpierw błyśniesz, potem zgaśniesz” – jak śpiewał Artur Rojek.
Gipi bierze w cudzysłów słowa takie jak „przedefiniować” czy „prawda”, swój komiks ciągnie narracją i ubiera go w formę pamiętnika/notatnika/listu (niepotrzebne skreślić), w którym każdy rozdział ma ten sam tytuł. Pokazuje czytelnikom fragmenty scenariusza, wykreśla słowa, wstawia nowe, dopisuje brakujące litery, kwestie narracyjne powtarza, wkładając je w usta bohaterów. Unosi się nad tym konwencja snu – bo tytułowa Stacy jest przecież tylko snem.
POSŁUCHAJ: Postapokaliptyczna Polska
„Nigdy nie mówić o Stacy” – to zdanie co chwila pojawia się w komiksie. W Twin Peaks: Ogniu krocz ze mną David Bowie krzyczał: „Nie będziemy rozmawiać o Judy”. Czy Stacy Gipiego to Judy Lyncha? Proszę, niech ktoś napisze o tym doktorat.
Bardzo łatwo jest stwierdzić, że w Stacy Gipi opowiada o ludziach kompletnie odklejonych od rzeczywistości, wyzbytych naturalnych instynktów – to roboty, nastawione na klikalność, na zasięgi, na kreowanie trendów i ciągłe błyszczenie w mediach społecznościowych. Na pierwszy rzut oka są to dla nas ludzie paskudni, ale przecież my sami jesteśmy w procesie stawania się nimi, o ile już się nimi nie staliśmy. Gipi jako autor ich nie ocenia – on pokazuje nam wycinki z ich życia, pokazuje ich zagubienie – zagubienie totalnie nieuświadomione. To my, czytelnicy ich oceniamy, ferując jednoznaczne wyroki. A jednocześnie my, czytelnicy, odbiorcy popkultury, tych bohaterów tworzymy, lepiąc ich z lajków, serduszek i udostępnień.
POSŁUCHAJ: Komiksowa młodzież i naznaczony mrokiem weteran
„Zdarzenie z trzema słowami” zaczyna się od nieobiektywnego dziennikarza, który walcząc o swój zawodowy byt, błyszczy wyrwanym z kontekstu cytatem. Kreuje rzeczywistość, która osacza i niszczy, nie pozwalając odbiorcy uwzględnić nic więcej poza tym krótkim clickbaitem. Gipi problematykę wpływu mediów społecznościowych na odbiorców zalewa morzem słów, rzeką spostrzeżeń i bajorkiem trafnych uwag, a jednocześnie jest to jedynie kropelka podlewającą tę tematykę.
„Stacy” to niezwykle ważny głos dotyczący współczesności. Komiks wybitny, niełatwy w obsłudze. Komiks, który zapewne zginie w powodzi kreowanych przez komiksowe media ważniejszych tematów. Polecam zdjąć Stacy z kupki wstydu i przeczytać w pierwszej kolejności, bo to komiks, który mówi bardzo dużo o tym, co się dzieje dzisiaj, tu i teraz.

DySzcz
Fot. materiał wydawcy




![Bal w kratki i kreski - wernisaż wystawy Tomasza Niewiadomskiego i fujcika [ZDJĘCIA] 3 EAttachments9077950a017e0caf9119cc47e6729799c0161ba xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments9077950a017e0caf9119cc47e6729799c0161ba_xl-350x250.jpg)

![IV Górnośląska Impreza Komiksowa [ZDJĘCIA] 5 EAttachments90395521058abae0dc372f4432cbea7fa123512 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/10/EAttachments90395521058abae0dc372f4432cbea7fa123512_xl-350x250.jpg)

![„Dymki, kreski… Baranowskiego” - wernisaż wystawy [ZDJĘCIA] 7 EAttachments902582073ce41b424a2695bbe69da97070730d5 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments902582073ce41b424a2695bbe69da97070730d5_xl-350x250.jpg)
![III Sanocki Dzień Komiksu [ZDJĘCIA] 8 EAttachments9025793d2df43ba5abc95bd9b80ec2f9d82e8de xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/10/EAttachments9025793d2df43ba5abc95bd9b80ec2f9d82e8de_xl-350x250.jpg)


![Gruzińskie opowieści w "Przedpołudniku" [ZOBACZ VIDEO] 11 still 2025 07 10 112704 1.3.2 2025 07 10 153100](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/07/still_2025-07-10_112704_1.3.2-2025-07-10-153100-75x75.jpg)
