Zdał na prawo jazdy i od razu wyjechał na ulice Lublina niesprawnym autem. 18-latek jazdę skończył z mandatem, nastolatek stracił też dowód rejestracyjny.
To, że auto jest niesprawne policjanci zauważyli od razu i zatrzymali samochód do kontroli. W bmw brakowało tłumika, opony były kompletnie zniszczone, a resztki bieżnika różniły się na jednej osi. Dodatkowo auto posiadało braki w oświetleniu, lampy klejone były na taśmę montażową, karoseria w wielu miejscach była poważnie skorodowana, a zderzak zamontowany został na opaski zaciskowe. Ponadto hamulec awaryjny, klakson oraz wycieraczki były niesprawne.
Auto zostało odholowane na policyjny parking.
RyK / opr. AKos
Fot. Policja Lubelska