Piłkarki ręczne PGE MKS FunFloor Lublin nie zdobędą w tym sezonie mistrzostwa Polski. Lublinianki w 26. kolejce Orlen Superligi przegrały na wyjeździe z KPR-em Gminy Kobierzyce 21:28 i na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek do prowadzącego w tabeli Zagłębia Lubin tracą już 7 pkt. Sprawia to, że „Miedziowe” są pewne tytułu.
MKS od początku spotkania grał słabo i popełniał wiele błędów. Do przerwy lublinianki przegrywały 10:13, a w drugiej połowie nie potrafiły odwrócić losów rywalizacji. Najwięcej bramek dla nich zdobyły: Daria Szynkaruk 5 i Stela Posavec 4.
Skrzydłowa MKS-u Magda Balsam wyraźnie wskazała na słabości swojej drużyny: – Wyglądałyśmy, jakbyśmy były przestraszone. A przede wszystkim nie biegałyśmy. Od kilku ładnych spotkań nieważne, czy była bramka, biegałyśmy do wznowienia, biegałyśmy kontrę. A dzisiaj stanęłyśmy. Bardzo ciężko powiedzieć coś pozytywnego o tym meczu, bo można przegrać, ale dziś brakowało nam serducha.
Drużyna z Kobierzyc w tym sezonie była „katem” MKS-u. Z czterech meczów rozegranych z tym zespołem lublinianki przegrały aż trzy.
Biuro prasowe Orlen Superligi / AR
Fot. PAP/Maciej Kulczyński