ZUS wprowadził kolejne schorzenie na listę bezpłatnej rehabilitacji leczniczej. Dzięki świadczeniom przed utratą zdolności do pracy mogą uchronić się ludzie zmagający się ze schorzeniami ośrodkowego układu nerwowego.
– Na rehabilitację kierujemy osoby, które są aktywne zawodowo i ubezpieczone w ZUS. Muszą też rokować, że leczenie da im realną szansę na powrót do aktywności zawodowej – wyjaśnia rzeczniczka ZUS w województwie lubelskim Małgorzata Korba. – Od lat realizujemy rehabilitację w kilku rodzajach schorzeń – narządu ruchu, układu krążenia, narządu głosu, układu oddechowego, w chorobach psychosomatycznych i schorzeniach onkologicznych, po leczeniu nowotworu piersi. Od lutego na te listy wróciła również wczesna rehabilitacja narządu ruchu po wypadku, a od kwietnia zupełna nowość – program rehabilitacji ZUS obejmuje też schorzenia ośrodkowego układu nerwowego.
Wniosek o rehabilitację wypełnia lekarz, u którego leczy się ubezpieczony. Turnus leczniczy trwa zazwyczaj 24 dni i odbywa się w systemie stacjonarnym lub ambulatoryjnym. Rehabilitacja jest bezpłatna.
CZYTAJ: Mogą służyć do produkcji leków. Naukowcy badają gniazda mrówek
W ubiegłym roku z ze świadczenia skorzystało ponad 58 tysięcy osób. Najwięcej przypadków, 84 procent, to były rehabilitacje z powodu schorzeń narządu ruchu.
IKW / opr. WM
Fot. pexels.com