Za nami pierwsza kolejka żużlowej Ekstraligi. Pierwszym liderem został Orlen Oil Motor Lublin, który w piątek (11.04) wygrał w Zielonej Górze z Falubazem 59:31.
Oprócz liderów, którzy dobrze spisywali się już w przedsezonowych zawodach, udanie w lubelskiej drużynie zaprezentowali się ci, którym wcześniej wiodło się słabo.
Na przykład Mateusz Cierniak zdobył 8 pkt z aż 5 bonusami: – Może nie było jeszcze w 100 procentach tak jakbym chciał, ale biorąc pod uwagę mój pierwszy sparing, była znaczna przepaść w pozytywną stronę. A drużynowo wynik pokazuje, że było naprawdę dobrze. Każdy się czuł fajnie na torze. Tym meczem pokazaliśmy swoją moc.
Z kolei junior Wiktor Przyjemski w czterech startach zgromadził 11 pkt: – Luz na motocyklu jest jeszcze nie taki jakbym chciał, ale prędkość była odpowiednia, więc miejmy nadzieję, że kolejne mecze też będą takie dobre.
W następnym spotkaniu w sobotę 19 kwietnia Orlen Oil Motor Lublin na torze przy Alejach Zygmuntowskich podejmie Włókniarza Częstochowa.
AR
Fot. GC