Widzew Łódź będzie wyjazdowym rywalem Motoru Lublin w 29. kolejce ekstraklasy.
– W tym meczu zarówno sobie, jak i przeciwnikowi mamy coś do udowodnienia – mówi trener lubelskiego zespołu Mateusz Stolarski. – Trochę jesteśmy podrażnieni tą ostatnią porażką i pierwszą połową w naszym wykonaniu. Zrobimy wszystko, aby w tym spotkaniu się zrewanżować i przede wszystkim również Widzewowi za porażkę w poprzedniej rundzie. Chcemy przywieźć z tego stadionu 3 punkty. Wiadomo, musimy być w bardzo dobrej dyspozycji i postawić wysokie wymagania przeciwnikowi, wejść na wysoki poziom. Liczymy na to, że dzięki temu zwycięstwu, to będą udane święta – dodaje.
Żółto-biało-niebiescy marzą o rewanżu za przegrany jesienią mecz na własnym terenie 3:4. Pomocnik Motoru Michał Król zwraca jednak uwagę, że Widzew jest inną drużyną niż kilka miesięcy temu.
– Ma innego trenera, obecnie grają w troszkę inny sposób, personalnie też zaszły tam zmiany. Tak że to nie będzie na pewno taki sam mecz, który tutaj był. Widzew jest w dobrej formie, bo ostatnie mecze bardzo dobrze wyglądały i szykujemy się na ciężkie spotkanie, ale będziemy chcieli je wygrać.
Spotkanie w Łodzi rozpocznie się jutro (19.04) o godzinie 17.30.
JK
Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum