Aleksandra Tomczyk zostanie w drużynie piłkarek ręcznych PGE MKS FunFloor Lublin na kolejny sezon. 30-letnia rozgrywająca występuje w lubelskim zespole od sezonu 2023/24. Do tej pory rozegrała w nim 46 ligowych spotkań, w których rzuciła 116 bramek i miała 195 asyst. Ponadto zdobyła 18 goli w europejskich pucharach. W bieżącym sezonie tego wyniku już nie poprawi, gdyż obecnie przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana, której doznała w meczu z Urbisem Gniezno 25 lutego.
Zawodniczka jest zadowolona z występów w rodzinnym mieście.
– Bardzo dobrze się czuję, bardzo cieszę się z przedłużenia kontraktu – mówi Aleksandra Tomczyk. – Niestety sytuacja, która się wydarzyła, nie pozwoliła mi dokończyć sezonu i niestety nie jestem w stanie w jakikolwiek sposób wspomóc dziewczyny. Ale zaczynam rehabilitację i będę gotowa na przyszły sezon. Najważniejsze w tym momencie jest moje zdrowie, żebym mogła wrócić bez problemu na parkiet i zacząć grać.
Aleksandrę Tomczyk chwali trener Paweł Tetelewski.
– Pokazała przed kontuzją, że warto na nią stawiać. To fajna środkowa, która nie dość, że dużo widzi, dobrze gra w obronie, to potrafi jeszcze sama sfinalizować akcje – wskazuje szkoleniowiec. – Takich środkowych trzeba szukać. Myślę, że w przyszłym sezonie, jak już dojdzie do zdrowia, też pokaże się z bardzo dobrej strony, bo na pewno ma papiery na to, żeby grać na najwyższym poziomie.
Aleksandra Tomczyk jest także reprezentantką Polski. W drużynie narodowej wystąpiła 30 razy.
AR
Fot. Wojciech Szubartowski / archiwum RL