Z portu Lotniczego Lublin poleciał pierwszy samolot do Girony w Hiszpanii.
– To bardzo wygodne dla mieszkańców regionu, żeby latać z kameralnego lotniska – mówią pasażerowie. – Gdyby nie było tego połączenia z Lublina, na pewno byśmy nie polecieli. Wiek mamy odpowiedni, więc już by nam się nie chciało jechać do Warszawy czy do Modlina i dopiero stamtąd do Barcelony. Mając połącznie stąd, można nawet na cztery dni polecieć. Ciekawi świata jesteśmy. Cena biletów też miała znaczenie. Nie była wysoka. Jest super. Niech lotnisko się rozwija i będzie fajnie.
CZYTAJ: Lubelskie lotnisko się rozwija. Uruchomiło kolejne połączenie [ZDJĘCIA]
Pierwszy samolot z Lublina do Girony na pokładzie zabrał 140 pasażerów. Tydzień wcześniej lotnisko uruchomiło loty do Rzymu.
W letniej siatce połączeń z lotniska w Świdniku będzie można polecieć nie tylko do Włoch i Hiszpanii, ale także m.in. do Turcji, Tunezji, Egiptu, Grecji czy Chorwacji.
RyK / opr. PrzeG
Fot. Iwona Burdzanowska