W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie odbyło się spotkanie autorskie z Wojciechem Przylipiakiem poświęcone jego nowej książce „Kelnerki, barmani, wodzireje. Jak obsługiwaliśmy klienta w PRL”. Przedstawione historie opowiadają nie tylko o pierwszej dyskotece i o tym, jak wyglądały dancingi. Czytelnik zapozna się również z ówczesną kuchnią i pierwszymi eksperymentami, jak na przykład pizza z makrelą.
W książce nie mogło zabraknąć oczywiście wątku Lublina. – To było jedno z większych miast, gdzie gastronomia najbardziej się rozwijała – mówi w rozmowie z Radiem Lublinie Przylipiak.
CZYTAJ: „Obcokrajowców wręcz przerażała przesądność Polaków”. Zwyczaje wielkopostne w dawnej Polsce
Książka „Kelnerki, barmani, wodzireje. Jak obsługiwaliśmy klienta w PRL” opisuje świat gastronomii i życie rozrywkowe dawnych lat, za pomocą wspomnień wyjątkowych bohaterów. Przedstawia historie między innymi dawnych barmanów, kelnerek, kabareciarzy i pracowników barów mlecznych.
PB / opr. PaW
Fot. Miejska Biblioteka Publiczna im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie / Facebook