Są piękne i szybkie, a w locie potrafią spędzić bez przerwy nawet kilka lat. Populację jerzyków chcą odbudować puławscy urzędnicy. W tym celu mieszkańcy mogli bezpłatnie pobrać budki lęgowe w Zarządzie Dróg Miejskich. To element realizowanej od 2008 roku kampanii „Zapraszamy ptaki do Puław”.
Jak co roku akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców: – Mam działkę, udało mi się w tym roku dostać budkę. Podobno są stadnymi ptakami, więc dzięki temu wiele innych też przybędzie. Nie przeszkadza mi to czy w budce zamieszka wróbel, czy jerzyk, aby był. Słyszałem, że jerzyki to pożyteczne ptaki. Miałem kiedyś je pod dachem – opowiadają mieszkańcy.
CZYTAJ: W Polsce ubywa bocianów. Dlaczego?
To naturalny wróg komarów
– Trzeba pamiętać, że jerzyki to były ptaki, które niegdyś gniazdowały albo na wysokich drzewach w lasach, albo na skałach. I tam wykorzystywały szczeliny, żeby gniazdować – mówi miłośnik ornitologii i fotograf przyrody, Grzegorz Sierocki. – Człowiek stworzył im warunki w miastach do życia. Postawił budynki, w których były różnego rodzaju otwory i one się przystosowały do tego życia. Wszystkie gatunki synantropijne (czyli żyjące w pobliżu ludzi – red.) cierpią, w momencie kiedy zaczniemy bardzo zmieniać ich otoczenie, a termomodernizacja potrafiła to robić. Nam ulepszała życie, ale niestety wpływała mocno na takie gatunki jak jerzyk, zaklejając wszystkie otwory, żeby nam było cieplej w domach. Niestety dla jerzyków było to zgubne, bo one po prostu traciły miejsca do gniazdowania. Dlatego wywieszanie budek lęgowych to fantastyczny pomysł.
– Jerzyk to jest ptak bardzo, ale to bardzo dla nas pożyteczny. To jest ptak, który pomaga nam w sposób naturalny walczyć z komarami i meszkami. Jeśli będziemy dbali o jerzyki i o ptaki takie jak jaskółki, to będziemy mieli naturalnych wrogów komarów i naszych naturalnych sprzymierzeńców – dodaje Grzegorz Sierocki.
Jak najwyżej!
– Budkę należy umieścić jak najwyżej, czyli najlepiej na ścianie powyżej drugiego piętra – mówi Ewelina Woźniak z działu zieleni z Zarządu Dróg Miejskich w Puławach. – Poniżej budki powinna być swobodna przestrzeń, aby zapewnić ptakom swobodny dolot do budek. Nie mogą przeszkadzać drzewa czy żadne sztuczne konstrukcje. Budki należy zawieszać na ścianach wschodnich lub północnych, żeby zabezpieczyć je przed nadmiernym nagrzewaniem w czasie letnich upałów. Bo to grozi przegrzaniem i śmiercią piskląt.
Śpią, jedzą, piją w locie.
– Jerzyki śpią, jedzą, piją w locie. Ptaki trochę inaczej śpią niż ludzie więc mogą sobie na to pozwolić. Potrafią spać jedną połową mózgu. Rekordzista spędził w powietrzu około 3 lat non stop. Jerzyki zimują w Afryce poza równikiem. Potrafią po dalekim locie powrócić w te same miejsca. Wiedzą dokładnie gdzie i kiedy mają wrócić. To jest po prostu niesamowite – opowiada Grzegorz Sierocki.
Dodajmy, że w Polsce jerzyki są obecne od maja do końca sierpnia. Później można je podziwiać na kontynencie afrykańskim.
ŁuG / opr. AKos
Fot. pixabay.com / archiwum RL