Przed nami ostatnia kolejka sezonu zasadniczego Orlen Basket Ligi Kobiet. Koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin tę część rozgrywek zakończą wyjazdowym meczem z liderem tabeli – VBW Gdynia. Rywalki są pewne pierwszego miejsca, z kolei lublinianki walczą o zachowanie trzeciej lokaty.
Przeciwnika komplementuje trener AZS-u Karol Kowalewski: – Z perspektywy całego sezonu to najrówniej grający zespół i chyba z najbardziej zbilansowanym składem. Ale na pewno pojedziemy tam powalczyć, zagrać dobry mecz i myślę, że fajnie mieć takie spotkanie przed play-offami.
Na razie nie wiadomo, z kim akademiczki zagrają w play-offie. Sytuacja w tabeli jest skomplikowana. – My rywala nie będziemy sobie wybierać, ale trudno powiedzieć jak zachowają się inni – mówi lubelski szkoleniowiec. – Zawsze gramy o zwycięstwo. Jedziemy do Gdyni, żeby zwyciężyć i pewnie zająć trzecie miejsce.
Emocje u kibiców kobiecego basketu budzi sytuacja drużyny z Polkowic. Rozbita finansowo i kadrowo drużyna „Pomarańczowych” wskutek dziewięciu zwycięstw z pierwszej rundy na pewno zagra w play-off i będzie łatwym przeciwnikiem dla zespołu, który na nią trafi.
Czy zdaniem trenera Kowalewskiego władze ligi powinny poszukać innego rozwiązania, by nie dopuścić do play-off zespołu, który ostatnie mecze przegrywa bardzo dużą liczbą punktów?
– Wiemy, że zespół, który w play-offie pójdzie na drużynę z Polkowic ma otwartą drogę do najlepszej czwórki. Ale ciężko jest zasugerować jakieś inne rozwiązanie. Na pewno wiemy, że jesteśmy w sytuacji, w której zespoły będą kombinować. Jednak zawsze tak było – stwierdza Kowalewski.
Wszystkie mecze ostatniej kolejki Orlen Basket Ligi Kobiet rozpoczną się o 16:00.
JK
Fot. archiwum