Prawie pół tysiąca uczestników zgromadził na starcie Bieg Zielonych Sznurowadeł w Puławach. Trwają zmagania na dystansach: dziesięciu i dwudziestu jeden kilometrów zarówno wśród biegaczy jak i miłośników nordic walking.
CZYTAJ: „To nie tylko kwestia dyskomfortu”. Dziś Światowy Dzień Walki z Chrapaniem
– Trasa jest wymagająca, ale ciekawa – mówi w rozmowie z Radiem Lublin współorganizator imprezy Marcin Lewtak. – Staraliśmy się tak przygotować trasę, żeby była urozmaicona. Biegniemy wzdłuż Wałów Wiślanych, to przepiękne tereny. Widać puławski park. Następnie przeskakujemy w naszą krainę wąwozów lessowych. Tutaj staraliśmy się poprowadzić trasę takimi wąwozami, które jeszcze nie są znane. Każdy dzisiaj znajdzie coś dla siebie. Trasa jest fajna i na pewno każdy biegacz będzie ją miło wspomniał – dodaje.
Bieg Zielonych Sznurowadeł organizowany jest w Puławach po raz jedenasty. W tym roku po raz pierwszy start i metę zlokalizowano przy Zakładzie Doświadczalnym „Kępa” przy ulicy Kazimierskiej.
ŁuG / opr. PaW
Fot. www.pexels.com