Zmiana statusu z gminy na miasto uratowała miejscową pocztę, a podatki nie wzrosły. O tym, jak przekształcenie kilka lat temu gminy Siedliszcze w miasto wpłynęło na mieszkańców i funkcjonowanie samorządu oraz o planach powołania spółdzielni energetycznej – z burmistrzem Hieronimem Zonikiem rozmawia Sebastian Pawlak.
Co łączy lata 1548, 1760 i 2016?
To są daty, w których Siedliszcze miało prawa miejskie. Trzykrotnie – trzeci raz skutecznie i myślę, że już nieskończoną ilość lat będzie miastem – sama miejscowość Siedliszcze oczywiście, bo Siedliszcze to jedno z 28 sołectw w naszej gminie. Cieszy mnie to, że na wniosek mieszkańców udało się te prawa miejskie przywrócić. Jedną z korzyści jest samo to, że ludzie interesują się Siedliszczem, a to jest ważne – jak każdy produkt, także i samorząd musi się sprzedać z jak najlepszej strony. Namacalnym przykładem tego było, chociaż teraz już jest problem, ale poczta zostaje, bo wtedy, kiedy prawa miejskie odzyskiwaliśmy poczta miała być zlikwidowana. I kiedy prawa miejskie odzyskaliśmy, okazało się, że każde miasto, jakie by nie było, także musi mieć placówkę pocztową.
CZYTAJ: Zatrzymani za pobicie. Jeden z nich uderzył 17-latka młotkiem [ZDJĘCIA]
Pamiętam, że część mieszkańców obawiała się podwyżki podatków. Pan wtedy, jeszcze jako wójt, przekonywał, że z tej zmiany będzie więcej korzyści niż problemów…
To jest tak, że jedni widzą szklankę do połowy pełną, inni do połowy pustą, natomiast prawda jest taka, że żaden samorząd nie zrobi krzywdy swoim mieszkańcom, bo jest po to powołany, by im służyć. Tłumaczyłem, że to jest ta sama rada – kiedyś nazywała się radą gminy, teraz miejską, więc czemu ci radni mieliby zrobić coś innego niż przedtem, kiedy nie było prawa miejskiego dla Siedliszcza? To jakieś niepotrzebne knowania. Pierwszy głos malkontentów jest taki, że zaraz będą wysokie podatki, a muszę powiedzieć, że gmina Siedliszcze ma jedne z najniższych podatków na terenie naszego powiatu: podatek rolny, czy podatki od nieruchomości naprawdę u nas są najniższe i zachęcam do przebywania i zamieszkania w gminie Siedliszcze.
Od września tego roku planujecie uruchomić komunikację miejską…
Są środki na przywrócenie kursów autobusowych. Złożyliśmy wniosek do wojewody lubelskiego, podpisaliśmy umowę i od września będzie komunikacja publiczna, natomiast od stycznia planuję jeszcze zwiększyć ilość kursów i tras tej komunikacji, która będzie na nowo odtworzona. Tych linii będzie kilkanaście, ale otrzymaliśmy ponad 200 tysięcy złotych dofinansowania od wojewody. To jest taka układanka, która powoduje to, że bilety nie będą zbyt drogie. Komunikacją będą jeździły dzieci do szkół. Po tej „rewolucji” będziemy mieli bilety miesięczne dla uczniów szkół.
CZYTAJ: Nietypowe przedmioty w sieci kanalizacyjnej wywołują awarie. Służby apelują o rozsądek
Atutem gminy jest bliskość przyszłej drogi ekspresowej S12. Dobre połączenie komunikacyjne to szansa na ściągnięcie inwestorów, tworzących miejsca pracy.
Gmina Siedliszcze jest w dobrym położeniu geograficznym. Wielu naszych mieszkańców pracuje w kopalni w Bogdance, ale niektórzy pracują w Świdniku, który też jest na trasie Lublin-Chełm. To powoduje nadzieje w wybudowaniu nowej nitki drogi S12. Myślę, że też będzie na plus, ponieważ dzisiaj dobra komunikacja, dobre drogi, powodują to, że firmy z zewnątrz będą chciały inwestować, bo będą miały łatwy dojazd i komunikację do tej miejscowości.
Wprowadzacie kartę mieszkańca…
Po to, żeby zachęcić do tego, żeby mieszkańcy którzy mieszkają na terenie gminy, płacili także PIT. Mamy udział w tym podatku. Mamy dużo zachęt dla mieszkańców. Już nie mówię, że przy wędkowaniu mają ulgę, ale też mają bezpłatny dowóz osób w wieku emerytalnym i posiadających orzeczenie o niepełnosprawności do lekarza na terenie gminy Siedliszcze, mamy sterylizację psów i kotów oraz oznakowanie psów, dopłacamy do zakupu kompostownika, do odnawialnych źródeł energii, do zbiorników bezodpływowych albo przydomowych oczyszczalni ścieków. To wszystko ma zachęcić mieszkańców do tego, żeby zakładali te karty. Ciągle słyszę, że ktoś przychodzi i pyta o tę kartę.
Cała rozmowa w materiale audio:
Gmina Siedliszcze leży w powiecie chełmskim. Zamieszkuje ją około 6500 osób.
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. Sebastian Pawlak