Zimowe warunki panują na drogach w regionie.
Godz. 16:15 – AKTUALIZACJA
Wszystkie drogi ekspresowe i krajowe w Lubelskiem są czarne i mokre.
Dyżurny Punku Informacji Drogowej przekazał, że obecnie najwięcej sprzętu zimowego utrzymania dróg pracuje na trasach w południowo-zachodniej części województwa, bo tam utrzymują się mocniejsze opady śniegu. W pozostałej części regionu opady są mniej intensywne lub pada deszcz ze śniegiem. Łącznie na drogach krajowych i ekspresowych w regionie pracuje 21 sztuk sprzętu zimowego utrzymania.
Drogi wojewódzkie we wschodniej i środkowej części regionu również są czarne i mokre. Gorzej sytuacja wygląda na zachodzie województwa. W rejonie Ryk, Dęblina, Chodla, Kraśnika, Bychawy, Szczebrzeszyna i Zamościa nawierzchnia jest czarna, ale lokalnie występuje błoto pośniegowe. Ponadto w rejonie Frampola, Biłgoraja i Tarnogrodu drogi pokryte są zajeżdżonym śniegiem, a jezdnia jest czarna w koleinach.
Gorsze warunki do jazdy są też na terenach nadwiślańskich, tam występuje zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe. Obecnie na drogach wojewódzkich pracuje jeden pług, który odśnieża drogi w okolicach Parczewa.
Godz. 11:30
Poprawiła się sytuacja na drogach wojewódzkich w Lubelskiem. Większość tras jest czarna, ale lokalnie może występować błoto pośniegowe.
Miejscami ślisko może być na południowym-wschodzie regionu, w rejonie Hrubieszowa, Tyszowiec i Dołhobyczowa. W okolicach Tomaszowa Lubelskiego i Józefowa na drogach wojewódzkich może występować zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe. Podobnie na drodze numer 835 od granic Lublina do okolic Frampola. Z kolei zajeżdżony śnieg z jezdnią czarną w koleinach jest na drodze 807 od Łukowa do granicy województwa.
Na drogach wojewódzkich pracują 2 pługi i 14 solarek.
Godz. 10:15
Wszystkie trasy krajowe i wojewódzkie są przejezdne, ale miejscami może być ślisko. Gorzej jest na trasach lokalnych: drogach powiatowych i gminnych, tam miejscami zalega zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe.
CZYTAJ: Atak zimy w Lubelskiem. Trudne warunki na drogach! [ZDJĘCIA]
Z kolei sytuację na ulicach Lublina sprawdziła reporterka Radia Lublin, Magdalena Kowalska:
Zima przypomniała o sobie także w Lublinie, a kierowcy podróż rozpoczynają od 10-minutowej rozgrzewki w czasie odśnieżania samochodu.
Jeśli chodzi o warunki do jazdy to najgorzej jest na trasach osiedlowych, które w wielu miejscach nie są odśnieżone i zalega na nich kilka centymetrów białego puchu. Znacznie lepiej jest na głównych ulicach miasta, na których pracuje sprzęt zimowego utrzymania dróg m.in. pługosolarki. Tutaj jezdnie są czarne i mokre. Mimo to miejscami na drogach zalegają niewielkie ilości błota pośniegowe tak jest zwłaszcza w okolicach skrzyżowań. Dlatego kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność i pamiętać o odpowiednim odstępie od poprzedzających pojazdów.
Obecnie śnieg pada głównie na południowym-wschodzie województwa.
MaK / opr. AKos
Fot. archiwum RL