Łoś biegający na trasie ekspresowej przyczyną zderzenia dwóch samochodów – na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło dziś (05.01) przed 1.00 w nocy na ekspresowej „siedemnastce” w Rykach. Łoś miał wyskoczyć przed osobową skodę, którą podróżował obywatel Ukrainy wraz z 3-osobową rodziną. Auto uderzyło następnie w opla, który wyprzedzał w tym samym momencie skodę. W efekcie jeden samochód wylądował w rowie, a drugi na pasie zieleni.
Do szpitala na badania przewieziono córkę kierującego skodą, dziewczynce nic poważne się nie stało. Zdarzenie policja zakwalifikowała jako kolizję.
Dlaczego dochodzi do wypadków z udziałem łosi?
– Zwierzęta na drogach to efekt zmian związanych nie tylko z dokarmianiem zwierząt – mówi kierownik Zakładu Gospodarki Łowieckiej, z Katedry Etologii Zwierząt i Łowiectwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie prof. Marian Flis. – Teren bytowania zwierząt staje się coraz bardziej ograniczony. Zmienia się infrastruktura drogowa, przede wszystkim budownictwo mieszkaniowe – wystarczy spojrzeć, co się dzieje wokół Lublina. Zwierzęta są coraz bardziej wypychane z miejsc, które do niedawna stanowiły podstawowy biotop saren, jeleni, łosi, np. z pól, gdzie wieczorami i rankami wychodziły na żer. Następują więc koncentracje, ale z drugiej strony te zwierzęta stopniowo przyzwyczajają się do ludzi i akceptują obecność. Przystosowują się w ten sposób, że potrafią żyć w tym samym środowisku, co ludzie.
Dorosły samiec łosia może ważyć nawet 700 kilogramów. Potrącone zwierzę może poważnie uszkodzić samochód i spowodować poważne obrażenia podróżnych.
CZYTAJ: Pracowity poranek dla strażaków. Trzy pożary budynków w regionie [ZDJĘCIA]
W województwie lubelskim według szacunków może bytować ok. 7,5 tys. łosi. W ostatnich latach widoczny jest stały, stabilny wzrost populacji tych zwierząt. Są one obserwowane nawet w małych, gospodarczych lasach, gdzie dotychczas raczej nie bytowały.
Wędrówki zwierząt trwają przez cały rok, ale zwiększoną aktywność można obserwować od września do połowy października, gdy trwa ich okres godowy. Łosie w poszukiwaniu pożywienia czy nowych ostoi często wchodzą na drogi, gdzie dochodzi do wypadków.
TSpi / opr. LisA
Fot. Policja Ryki