Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w czasie rekonstrukcji dawnej bitwy. 45-latek został ranny w czasie ładowania armaty.
– Do wypadku doszło dziś (19.01) w okolicach kościoła na wodzie w Zwierzyńcu podczas uroczystości upamiętniających 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego – mówi podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji. – W czasie rekonstrukcji wydarzenia 45-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego, podczas ładowania czarnego prochu do armatki, doprowadził do niekontrolowanego wybuchu. Mężczyzna doznał urazu dłoni. Załoga pogotowia ratunkowego przetransportowała go do szpitala.
Jak przekazała policja, życiu rekonstruktora nie zagraża niebezpieczeństwo.
JZoń / opr. ToMa
Fot. archiwum