Przestępcy znów podszywają się pod funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Jak informują prawdziwi policjanci, przestępcy w rozsyłanych masowo wiadomościach informują o rzekomym „zajęciu komputera” przez służby, na przykład w związku z wykrytą pornografią dziecięcą. Mogą także żądać naszych danych osobowych lub pieniędzy.
CZYTAJ: „Będziemy domagać się dożywocia!”. Rodzina zamordowanej komorniczki nie zgadza się z wyrokiem
Policjanci przestrzegają przed odpisywaniem na tego typu wiadomości lub klikaniem w zawarte w nich linki. Oszuści chcą wyłudzić nasze dane osobowe oraz zdobyć zdalny dostęp do kont bankowych. Fałszywe wiadomości mogą też zawierać kody QR, których zeskanowanie grozi zainfekowaniem komputera lub telefonu złośliwym oprogramowaniem.
MaTo / opr. PaW
Fot. pixabay.com