Koszykarze PGE Startu Lublin przegranym meczem z Anwilem Włocławek zakończyli w niedzielę (19.01) pierwszą część sezonu zasadniczego. Lubelski zespół z 9 zwycięstwami i 6 porażkami uplasował się na czwartej pozycji.
Kapitan Startu Filip Put uważa, że mimo niepowodzenia w starciu z liderem lubelska drużyna nie ma powodów do narzekania.
– Powinniśmy być bardzo zadowoleni z pierwszej rundy, zwłaszcza z tego, jak zaczęliśmy i jak wróciliśmy do gry. Nasz styl zdecydowanie polepszył się od początku sezonu. Wyglądaliśmy bardzo dobrze. Ta porażka nie powinna rzutować na to, gdzie jesteśmy w tym momencie. Ale to też daje nam wiele do myślenia, że przyjdzie druga runda, przyjdzie Puchar Polski i miejmy nadzieję play-offy – poważne granie – i tam będziemy potrzebowali czegoś ekstra, żeby wygrywać takie spotkania, jak np. z Anwilem.
Anwil prowadzi w tabeli z bilansem 13 zwycięstw i 2 porażek. Rundę rewanżową Start zacznie już w najbliższą niedzielę meczem u siebie z Arrivą Polskim Cukrem Toruń.
AR
Fot. Piotr Michalski